Sprawdzian przed Zachodem
Do bicia rekordu życiowego zostały niecałe dwa tygodnie. Chęć sprawdzenia się wzięła górę i postanowiłem dobić pierwszy raz w tym roku do 200km. Nie udało się nawet do 100… Wszystkiemu winna była pogoda jak zwykle pokazująca swe ciemne oblicze na Dell’u…