Okrazenie Jeziora Sulejowskiego
Zimowy rekord na dzień od dziś wynosi 138km!!! Zanim jednak to się stało musiało upłynąć sporo wody w Pilicy i musieliśmy jeszcze zamorsować… Nasz metabolizm tak przyspieszył, że posiłkowaliśmy się kiszonką, zupą z raka czy sandaczem! Koniec końców udało nam się dotrzeć do bazy, mimo późnej pory i niesprzyjającej temperatury powietrza. Brak drugiego, mocnego oświetlenia nadrabialiśmy raczeniem się tym co nam zostało… czyli jabłkiem i ostatnią mandarynka 🙂 Wyzuci z resztek kalorii doczłapaliśmy się do mety osiągając 138 kilometr! 🤗
