Armagedon śnieżny!
Dziś jak co poniedziałek zawiozłem Kubę do szkoły. To ten tydzień gdzie zostawiam auto w centrum i przesiadamy się na bika. Okazało się to idealnym rozwiązaniem ponieważ całe miasto stało rano w jednym gigantycznym korku! A to wszystko przez Armagedon Śnieżny!!!