Po Mariana
Dziś rano o 6:30 zafundowałem sobie maraton Łódź – Sierpów – Łodź. Powód był bardzo prosty: Marian został na noc
Read MoreDziś rano o 6:30 zafundowałem sobie maraton Łódź – Sierpów – Łodź. Powód był bardzo prosty: Marian został na noc
Read More